Rekreacyjnie, turystycznie i sportowo przez 24 godziny na dobę.
Wspaniała przygoda, wędkarskie eldorado, emocje które sięgają zenitu…
Niezależnie od tego jakimi wyrazami zacznę pisać o wędkowaniu na Seszelach to i tak nie oddam tych wszystkich wrażeń…
Na Seszelach wody są pełne ryb. Od małych po 500 kilogramowe olbrzymy.
W czasie rejsu na katamaranie mamy możliwość łapania ryb nie tylko przy brzegu lecz również i na otwartym oceanie.
Tu na Seszleach nawet amatorzy mogą przeżyć tą niesamowitą wędkarską przygodę i poczuć się jak prawdziwi łowcy.
 (Small) (Custom).JPG)
Gdzie wędkować na Seszelach
Można łapać ryby wszędzie, poza parkami narodowymi. Polecam przestrzegać tej zasady rygorystycznie. Strażnicy parków pojawiający się od czasu do czasu na zwykłych łódeczkach, wyglądający jak miejscowi są bardzo zdecydowani w kwestii przestrzegania tego przepisu.
Nie warto się pakować w kłopoty, dyskusje i przepychanki, bo i tak prawo jest po ich stronie, panowie wożą kajdanki, Szkoda wakacji. Ryby są wszędzie.
Jakimi metodami i na co
Tutaj to każdy na pewno ma swoja ulubioną. Podstawowymi metodami jest troling czyli ciągnięcie przynęty za katamaranem w czasie żeglowania. Łowienie z plaży lub z jachtu na postoju. Spining lub pilkerowanie z dna.
Ubranie w czasie wędkowania
Trzeba pamiętać o palącym równikowym słońcu. Wędkowanie jest wciągające i można zapomnieć o bożym świecie. Przewiewna koszula z długim rękawem, czapka z daszkiem, okulary słoneczne i filtr uv50. I proszę to bardzo serio potraktować, bo słońce potrafi w 30 minut bardzo mocno spalić.
Przynęty i sprzęt
Takie podstawowe, uniwersalne i sprawdzone to
- pilkery 150gr,
- woblery pracujące na głębokości 1-10 m,
- sztuczne ośmiorniczki różowe,
- twistery i rippery 10-15cm.
- haczyki 5/0-10/0 i główki 10-35 gram.
Łowienie z dna na głębokościach ok 10-60 m.
Inne rodzaje przynęt ich kolory, rozmiary to już wolny wybór wędkujących.
Jeżeli ktoś nie ma sprzętu lub nie chce kupować go specjalnie na ten wyjazd, to można na miejscu taka wędkę z osprzętem wypożyczyć za ok 15eu na dzień. Co per saldo i tak się opłaca bo jak zsumujemy wydatki na zakup wędki, multiplikator, żyłkę, przynętę to wyjdzie nas to drożej.
Dobrze jest mieć jeszcze hak na kiju do zaczepiania i wyciągania ryb. Podbierak raczej słabo zdaje egzamin bo ryby są mega silne i duże. Mniejsze tuńczyki takie ok 50 cm śmiało można wyciągać ręką w rękawicy łapiąc za ogon przed płetwą ogonową.
Co można złowić
Praktycznie wszystko co mieszka w oceanie. Najczęściej są to tuńczyki. Jeżeli ryba nie jest w bardzo krzykliwych kolorach, to jest jadalna. Proszę pamiętać, że jak złapiecie 10 kilową rybę, to warto się zastanowić kto to zje… to 10 kilogramów mięsa. Dobrym wyjściem jest pamiątkowe zdjęcie i wypuszczenie ryby.
Big Game Fisching
To już zabawa na ostro. Polega na wypływaniu na łowisko specjalną łodzią przystosowana do takiego połowu z przewodnikiem. Takie połowy są za dodatkową opłatą.
Masz ochotę na taką przygodę ?
Nic prostszego - skontaktuj się z nami , przygotujemy Ci ofertę.
